Zakupy - Alverde + kosmetyki kolorowe

Lista komentarzy

  1. ManiekP86 napisał:

    O tak, pamiętam to :) Pierwszy powiew 'dorosłości'

  2. lostek815 napisał:

    Ja do dzisiaj nie mam takiego podpisu, tylko zwyczajnie imieniem i nazwiskiem. Nie wiem skąd niektórzy wymyślają jakieś zawijasy i zawsze robią je tak samo ^^

  3. cywil83 napisał:

    Mój cel dzieciństwa " Oryginalny ,powtarzalny podpis mojej wychowawczyni "

  4. Apo napisał:

    A tam, ja wolałem miec podpis jak ojciec, jak bańke trzeba było podpisać w szkole, stawało sie to niewymiernie przydatne :)

  5. amigo1312 napisał:

    ludzie wy chyba wiecie o mnie wszystko ;0

  6. marcinsa12 napisał:

    A skończyło się na rysowaniu Kutasów po rogach zeszytów kolegów.

  7. Mossif napisał:

    @marcinsa12 Ciekawe podejście do pisowni wielkich liter w języku polskim.

  8. soundofsarcasm napisał:

    @marcinsa12 O czyli jednak znalazłeś swój podpis? xD

  9. Sh3dy napisał:

    mój był każdy inny

  10. marwoj87 napisał:

    Mój też, do dziś nie mam niepowtarzalnego podpisu.

  11. Hustler89 napisał:

    Cholera człowieku trafiłeś! I tak nie udało mi się zrobić dobrego,wzorowałem się na podpisach rodziców ale też nic nie pomogło. Więc zostawiłem to w cholerę i podpisuje się normalnie. +

  12. beretxxx napisał:

    kurna, juz jestem dorosły a nadal się trzema X podpisuję!

  13. Bartosz97 napisał:

    hmm... ja się podpisuję "czytelnie" czyli piszę normalnie moje imię, ale mój styl pisma jest nie do podrobienia

  14. Carmaniola napisał:

    Zazwyczaj ostatnia strona zeszytu służyła za miejsce wyrabiania podpisu. A teraz już się nad tym nie zastanawiam tylko 'stawiam parafkę' ;)

  15. bluedemon napisał:

    Czuję się tak jakbym widział to już wcześniej...

  16. ateistyczny napisał:

    trafny, ale czasem ten cel się przedłuża...Ja mam 18 lat i jestem na drodze do odkrycia swojego własnego podpisu, a tymczasem podpisuję się własnym pismem...

  17. shelbygt500 napisał:

    ale nie zawsze były na końcu zeszytu :D U mnie czasem na marginesie i potem była rozmowa z nauczycielem co to jest za zeszyt :p