-BIGOS SIĘ SKOŃCZYŁ!! -O NIEE! Hmm.. WIEM! WYOBRAŻĘ GO SOBIE. *po pewnym czasie.* MMMM ALE PYSZNY BIGOSIK DZISIAJ ZROBIŁAŚ KOCHANIE! - Ale przecież ja nic nie zrobiłam! -NO TAK, ale wyobraziłem go sobie!
ludzie boją się potworów bo są nimi straszeni za dziecka. Same dzieci nie wymyślają potworów, ale dorośli im je wmawiają tak jak św. Mikołaja. A w miarę dorastania dzieci poznają świat i wiedzą że największym potworem w ich życiu będzie ZUS
pamietam jak bylem maly obudzilem sie jak slonce wschodzilo i kwiatek wygladal jak wlosy predatora a ja zaczalem krzyczec na pol domu :) kocham ta dziecieca wyobraznie
święta racja, dobre, serio prawdziwe
-BIGOS SIĘ SKOŃCZYŁ!! -O NIEE! Hmm.. WIEM! WYOBRAŻĘ GO SOBIE. *po pewnym czasie.* MMMM ALE PYSZNY BIGOSIK DZISIAJ ZROBIŁAŚ KOCHANIE! - Ale przecież ja nic nie zrobiłam! -NO TAK, ale wyobraziłem go sobie!
Mam 13 lat(zaraz pewnie mnie zwyzywacie) i nadal czasem sie boje, moze dlatego , ze czytalem duzo ksiaze ;- )
ludzie boją się potworów bo są nimi straszeni za dziecka. Same dzieci nie wymyślają potworów, ale dorośli im je wmawiają tak jak św. Mikołaja. A w miarę dorastania dzieci poznają świat i wiedzą że największym potworem w ich życiu będzie ZUS
Pokój na zdjęciu prawie jak pokój Misia Uszatka ;D
Dawno nie było tak dobrego a.
Było kilka dużo lepszych... Ale o gustach się nie dyskutuje...
nabieramy innego typu wyobraźni, bardziej się obawiamy rzeczy faktycznie niebezpiecznych(których za takie nie uznawaliśmy w dzieciństwie)
Zgadzam się, po prostu poznajemy życie i przekonujemy się, że to co sobie wyobrżamy nie jest prawdziwe...
bardzo dobry .
dobre..:)
Ja sie ciagle boje potwora spod lozka i zawsze przed snem sprawdzam czy go tam nie ma...
Dlatego, żeby tej wyobraźni nie stracić, czasami trzeba coś przypalić :)
ale w tedy to już nie jest wyobraźnia tylko halucynacje
po obejrzeniu horroru moja wyobraźnia pracuje aż za bardzo!! :) jak mam iśc w nocy do łazienki to prawie,że biegne, i zapalam wszedzie światła :)hehe
hahaha , ja mam dokładnie to samo :P
pamietam jak bylem maly obudzilem sie jak slonce wschodzilo i kwiatek wygladal jak wlosy predatora a ja zaczalem krzyczec na pol domu :) kocham ta dziecieca wyobraznie