stary dowcip i w ogóle stracił tutaj sens. Normalnie krótko mówiąc brzmiał tak: Rodzice kupili synowi nowiutki sportowy samochód za to, że jest taki mądry i dostał się na studia. Po miesiącu studiowania syn zwraca się do rodziców z pytaniem: "Rodzice jak to jest że moi wykładowcy są tacy mądrzy a jeżdżą tylko autobusami?" na to pada odpowiedź: "Spokojnie synku jak będziesz taki mądry jak wykładowcy to kupimy Tobie autobus."
a co ma wspólnego kochający ojciec z kasownym?
Przecież to się wzajemnie nie wyklucza
wesoła ironia :)
Identyczny obrazek wielokrotnie pojawił się już na ach. Z podobnym opisem.
zobacz datę dodania "19 listopada 2010 o 12:09 przez Robal1992"
@soltys Zobacz datę dodania komentarza Gratiano. Też 19 listopada 2010 ;D
To już było! Nie masz własnych pomysłów?! -.-
Ale ma problem. . . ja sprzedałbym Ferrari i kupił bym sobie zwykły samochód klasy średniej.
Pisałem znacznie gorsze rzeczy na tym portalu. . . może mi ktoś wytłumaczyć skąd tyle minusów ? O.o
Nie mam pojęcia ale z przekory dałam ci plusa
o tym juz mówiono gdy jeszcze nie było tego portalu
Ja to wstawiałem na początku roku i nie weszło na główną .
To gratulację,bo ten obrazek został wstawiony 2 lata temu,czyli sam się przyznałeś do plagiatu.Wypada jeszcze raz ci pogratulować inteligencji.
stary dowcip i w ogóle stracił tutaj sens. Normalnie krótko mówiąc brzmiał tak: Rodzice kupili synowi nowiutki sportowy samochód za to, że jest taki mądry i dostał się na studia. Po miesiącu studiowania syn zwraca się do rodziców z pytaniem: "Rodzice jak to jest że moi wykładowcy są tacy mądrzy a jeżdżą tylko autobusami?" na to pada odpowiedź: "Spokojnie synku jak będziesz taki mądry jak wykładowcy to kupimy Tobie autobus."
Szczerozłotym piszemy razem.
Stare. Już w latach 80'tych tato Irakijczyk pisał do studenta: ty się synu ucz, a ja ci już autobus wysyłam.
no właśnie
Jeszcze w latach świetności przedwojennego Iraku.
było z szejkiem