"zazdrosne spojrzenia" i inne tego typu pierdoły zaczynają nudzić już na tych ach. kobieto, jeśli popracowałaś nad sobą i jesteś z siebie zadowolona nie znaczy, że inne Ci zazdroszczą. fajnie, że osiągnełaś jakiś tam swój cel, ale rzygać mi się chce, kiedy ludzie w ten sposób myślą, że są panami świata i wszyscy dookoła zazdroszczą. tak na prawdę inni mają to w dupie, a nie zazdroszczą.
@Endurance - Twój komentarz pokazuje jak niski masz poziom :) nie mam ochoty Ci się tłumaczyć, dlaczego Twoje myślenie jest błędne, bo prezentujesz poziom gimbazy.
bo nie fapię nad tym, że udało mi się coś osiągnąć.
napisał:
ilość pieniędzy = godziny spędzone nad sobą
bez pracy nie ma pieniędzy. i nie mówcie mi, że są przykłady, bla bla bla. ilość pieniędzy to JEST wyznacznik pracy, którą poświęciłeś.
napisał:
Jedni pracują nad sobą, inni nad pieniędzmi dla siebie i bliskich. Którzy osiągają więcej?
Też mam pępek
"zazdrosne spojrzenia" i inne tego typu pierdoły zaczynają nudzić już na tych ach. kobieto, jeśli popracowałaś nad sobą i jesteś z siebie zadowolona nie znaczy, że inne Ci zazdroszczą. fajnie, że osiągnełaś jakiś tam swój cel, ale rzygać mi się chce, kiedy ludzie w ten sposób myślą, że są panami świata i wszyscy dookoła zazdroszczą. tak na prawdę inni mają to w dupie, a nie zazdroszczą.
To prawda. Może nie wszyscy, ale większość ma to w dupie.
bla bla bla bla bla bla bla bla bla no dobra a teraz goń do lodówki bo chyba znowu zgłodniałeś ciąże spożywczą trzeba dokarmiać ty nasz zazdrośniku :*
@Endurance - Twój komentarz pokazuje jak niski masz poziom :) nie mam ochoty Ci się tłumaczyć, dlaczego Twoje myślenie jest błędne, bo prezentujesz poziom gimbazy. bo nie fapię nad tym, że udało mi się coś osiągnąć.
ilość pieniędzy = godziny spędzone nad sobą bez pracy nie ma pieniędzy. i nie mówcie mi, że są przykłady, bla bla bla. ilość pieniędzy to JEST wyznacznik pracy, którą poświęciłeś.
Jedni pracują nad sobą, inni nad pieniędzmi dla siebie i bliskich. Którzy osiągają więcej?