Podobnie jak nauczycielka zaszła w ciąże w uczniem - "biedna kobieta, pewnie czuła się samotna" "trzeba jej pomóc" "miłość nie patrzy w metrykę". O chłopaku - "dzielny mężczyzna" "uwiódł nauczycielkę" . Czy ktoś sobie wyobraża takie teksty, gdy nauczyciel przeleci piętnastkę? Wówczas jest "dziewczynka i stary zboczeniec" "wykastrować" "podstępem zmusił dziewczynkę" "dziewczynka dostała opiekę psychologa"
Chłopaka pewnie posadzą, bo jest starszy o rok, a dla urzędasów to już pedofilia. Ciekaw jestem jak spawa wyglądałaby, gdyby to dziewczyna była starsza?
napisał:
Dark_Irony, nie masz pojęcia o prawie, to zamilcz. Mógłby być i 3 lata starszy. Jak nie ma 15 lat, to ma wyłączoną odpowiedzialność, bo prawnie sam jest szczyl.
@prawnikkk. Nie jestem prawnikiem i nie mam tak szerokiego pojęcia o prawie (choć ten przepis znam). Pierwsze zdanie jest ironią, bo najczęściej facet = pedofil.
Tak się składa, że odpowiedzialność karna zaczyna się od 13. roku życia, więc tym razem nie feminazizm, tylko po prostu młodej się udało, jakby miała ten rok więcej, to sprawa potoczyłaby się pewnie inaczej. Tak, w ogóle, to nie wiem, o co to całe plucie kwasem na lewo i prawo, skoro użytkownik podał tylko szczątkowe informacje na temat zdarzenia, w dodatku niczym niepotwierdzone. :/
napisał:
Wg. mnie kobieta zostałaby skazana za pedofilię. Być może Polska to w dzisiejszych czasach popaprany kraj, ale w innych krajach to by się nie stało.
Odpowiedzialność karną ponosi osoba która ukończyła 17 rok życia. W szczególnych przypadkach (najcięższe zbrodnie - do których ten czyn się nie zalicza) odpowiedzialność można ponosić od 15 roku życia. Ergo nie było przestępstwa i niestety dzieci mogą, o dziwo! gzić się do woli. Very sad but true :/.
napisał:
"...ja się pytam..." - gdybyś w wieku tych dzieciaków co sobie dziecko zrobili - miał jakąś chętną dziewuchę pod ręką, to nie zadałbyś dzisiaj takich idiotycznych pytań. Bozia tak to jakoś skonstruowała że zew natury znacznie wyprzedza wyobraźnie i poczucie odpowiedzialności. Dlatego dzieciaki już od najmłodszych lat powinny być uświadamiane że "ptaszek" i "dziurka" to nie tylko jest do siusiania... ale przecież czarni sukienkowi i inne pisioropodobne - twierdzą ze to straszliwy GENDER i tylko rodzice mogą dziecko uświadomić - w tym przypadku Rodzice trochę się spóźnili bo pewnie w tygodniu zarabiają na chleb a w niedzielę słuchają w kościele szkoleń o wychowaniu w rodzinie.
NIE MA MOŻLIWOŚCI, aby 12-13 latek nie wiedział, skąd się biorą dzieci. Rodzice i nauczyciele nie są do niczego potrzebni - takich rzeczy każdy się dowiaduje na podwórku a najpóźniej w pierwszych klasach SP. Tzw. wpadki są efektem nieuwagi albo niefrasobliwości a nie niewiedzy. Zdarzają się zresztą w każdym wieku.
napisał:
Feministki nie pozwolą na skazanie kobiety za pedofilię. Zawsze znajdą coś na jej obronę. Szkoda tylko, że zwykli ludzie robią to samo...
Kościół mówi: rodzina dla kobiety powinna być najważniejsza. Gender: kariera zawodowa kobiety jest najważniejsza. Kościół mówi: małżeństwo jest fundamentem rodziny i jest nierozerwalne (czyt. nie zakładajmy, że jak się nie dotrzemy to się rozejdziemy) Gender: luźnie związki są w porządku, rozwód jest czymś normalnym Kościół: najpierw miłość potem seks (najpierw bądźmy pewni, że ten parter to ten na całe życie, a potem seks i dzieci) Gender: Bądźmy wolni. Seks bez ograniczeń. Tak można wymieniać w nieskończoność. //// Ja tu widzę winę gender (tfu!) a nie Kościoła.
Podobnie jak nauczycielka zaszła w ciąże w uczniem - "biedna kobieta, pewnie czuła się samotna" "trzeba jej pomóc" "miłość nie patrzy w metrykę". O chłopaku - "dzielny mężczyzna" "uwiódł nauczycielkę" . Czy ktoś sobie wyobraża takie teksty, gdy nauczyciel przeleci piętnastkę? Wówczas jest "dziewczynka i stary zboczeniec" "wykastrować" "podstępem zmusił dziewczynkę" "dziewczynka dostała opiekę psychologa"
Chłopaka pewnie posadzą, bo jest starszy o rok, a dla urzędasów to już pedofilia. Ciekaw jestem jak spawa wyglądałaby, gdyby to dziewczyna była starsza?
Dark_Irony, nie masz pojęcia o prawie, to zamilcz. Mógłby być i 3 lata starszy. Jak nie ma 15 lat, to ma wyłączoną odpowiedzialność, bo prawnie sam jest szczyl.
@prawnikkk. Nie jestem prawnikiem i nie mam tak szerokiego pojęcia o prawie (choć ten przepis znam). Pierwsze zdanie jest ironią, bo najczęściej facet = pedofil.
I to właśnie jest równouprawnienie
Tak się składa, że odpowiedzialność karna zaczyna się od 13. roku życia, więc tym razem nie feminazizm, tylko po prostu młodej się udało, jakby miała ten rok więcej, to sprawa potoczyłaby się pewnie inaczej. Tak, w ogóle, to nie wiem, o co to całe plucie kwasem na lewo i prawo, skoro użytkownik podał tylko szczątkowe informacje na temat zdarzenia, w dodatku niczym niepotwierdzone. :/
Wg. mnie kobieta zostałaby skazana za pedofilię. Być może Polska to w dzisiejszych czasach popaprany kraj, ale w innych krajach to by się nie stało.
Odpowiedzialność karną ponosi osoba która ukończyła 17 rok życia. W szczególnych przypadkach (najcięższe zbrodnie - do których ten czyn się nie zalicza) odpowiedzialność można ponosić od 15 roku życia. Ergo nie było przestępstwa i niestety dzieci mogą, o dziwo! gzić się do woli. Very sad but true :/.
"...ja się pytam..." - gdybyś w wieku tych dzieciaków co sobie dziecko zrobili - miał jakąś chętną dziewuchę pod ręką, to nie zadałbyś dzisiaj takich idiotycznych pytań. Bozia tak to jakoś skonstruowała że zew natury znacznie wyprzedza wyobraźnie i poczucie odpowiedzialności. Dlatego dzieciaki już od najmłodszych lat powinny być uświadamiane że "ptaszek" i "dziurka" to nie tylko jest do siusiania... ale przecież czarni sukienkowi i inne pisioropodobne - twierdzą ze to straszliwy GENDER i tylko rodzice mogą dziecko uświadomić - w tym przypadku Rodzice trochę się spóźnili bo pewnie w tygodniu zarabiają na chleb a w niedzielę słuchają w kościele szkoleń o wychowaniu w rodzinie.
NIE MA MOŻLIWOŚCI, aby 12-13 latek nie wiedział, skąd się biorą dzieci. Rodzice i nauczyciele nie są do niczego potrzebni - takich rzeczy każdy się dowiaduje na podwórku a najpóźniej w pierwszych klasach SP. Tzw. wpadki są efektem nieuwagi albo niefrasobliwości a nie niewiedzy. Zdarzają się zresztą w każdym wieku.
Feministki nie pozwolą na skazanie kobiety za pedofilię. Zawsze znajdą coś na jej obronę. Szkoda tylko, że zwykli ludzie robią to samo...
Kościół mówi: rodzina dla kobiety powinna być najważniejsza. Gender: kariera zawodowa kobiety jest najważniejsza. Kościół mówi: małżeństwo jest fundamentem rodziny i jest nierozerwalne (czyt. nie zakładajmy, że jak się nie dotrzemy to się rozejdziemy) Gender: luźnie związki są w porządku, rozwód jest czymś normalnym Kościół: najpierw miłość potem seks (najpierw bądźmy pewni, że ten parter to ten na całe życie, a potem seks i dzieci) Gender: Bądźmy wolni. Seks bez ograniczeń. Tak można wymieniać w nieskończoność. //// Ja tu widzę winę gender (tfu!) a nie Kościoła.
najpierw przeczytałam podpis a nie treść. Czy dla autora bardziej wstrząsająca jest kara czy samo zdarzenie? :)
Ale ona ma urodzić dziecko,a nie wyskrobać więc ksiadz,psycholog itp... a jak juz urodzi to wszyscy będą ją traktowali jak ostatnią szmatę...
Nie prawda, jeśli urodzie to jak 12 wykaże się większą odpowiedzialnością niż pełnoletnie dziewczyny, które dokonały morderstwa zwanego aborcją. i.