"Fake laughing" - YouTube Comedy Week - Join in May 19-25

Lista komentarzy

  1. robal14 napisał:

    12 letni? Co po niektórzy nawet po jeszcze 5 latach studiów nadal nie potrafią nic konkretnego.

  2. Mirame napisał:

    Pisać umiesz? Czytać? Liczyć? Znasz zasady poprawnej polszczyzny, może potrafisz jeszcze komunikować się w jakimś obcym, czy nawet dwóch, językach? Znasz ważne wydarzenia dotyczące historii świata, pewne zasady fizyczne, chemiczne i biologiczne rządzącace światem? A to przecież tylko podstawowe rzeczy wśród wielu innych. I teraz mi powiedz, że po 12 latach nic nie wiesz! Jeżeli ktoś chce się czegoś nauczyć, to przez te 12 lat nauczy się sporo, a jak ktoś nie chce... to i 30 mu będzie za mało :)

  3. wertey napisał:

    Mirame To co zostało przez Ciebie wymienione można nauczyć się w 4 lata przy dobrym nauczycielu. Mnie szkoła średnia jak i wyższa niczego nie nauczyły - jedynie wkuwać bzdury, które zweryfikowałem z życiem i stwierdziłem że można je olać dla własnego dobra. Swojego zawodu nauczyłem się sam, hobby dzięki któremu się spełniam też, a zainteresowanie polityką w którą się zaangażowałem wszczepił we mnie ojciec. Szkoła nauczyła mnie pisać, czytać i trochę teorii którą rzadko wykorzystuje w życiu. Dzięki szkole państwowej być może nie zostałem paleontologiem.

  4. Kameleonn napisał:

    a jakim kretynem by rok przed maturą zmieniać uczniom zasady matury z pl?

  5. Mirame napisał:

    wertey - napisałam przecież, że to tylko podstawy... ja ze szkołoy wyniosłam o wiele więcej, ale może to dlatego, że ja chciałam:) No i rozumiem cię, to takie polskie, ponarzekać :)

  6. nwn9 napisał:

    Centralnie planowany program edukacji z KC nawala, ale nikt go nie porzuci, bo to by oznaczało brak możliwości wpływania na młodych, gdyby zaszła taka potrzeba. Oni lubią mieć furtkę rezerwową.

  7. biednybelfer napisał:

    Jakieś 90% z tego, czego uczymy się w szkole nie przyda nam się nigdy w życiu. Nie wiadomo jednak, które 90%...

  8. qutazzz napisał:

    A ja nie rozumiem, jak przez te dwanaście lat nie dałeś rady zrozumieć, co to jest interpunkcja i jak się tej sztuki magicznej używa? "Nie wiem jakim kretynem trzeba być, by ułożyć 12-letni program edukacji, po którym nadal nie potrafi się nic konkretnego."

  9. K4mil napisał:

    Nigdy nie poświęcałem jej dostatecznej uwagi i zdaję sobie z tego sprawę, wybacz. Postaram się w najbliższej przyszłości nadrobić braki w tej kluczowej dziedzinie mojego życia.

  10. PrawdziwySamuraj napisał:

    Między innymi dlatego taki "twór" jak MEN nie powinien w ogóle istnieć.

  11. gwiatom napisał:

    dla mnie bardziej zastanawiające jest 5 lat studiować w myśl poszerzenia horyzontów i zdobycia niezbędnej w wymarzonej pracy wiedzy, by później zajmować się całe życie pisaniem cv i listów motywacyjnych.

  12. amanounmei napisał:

    gwiatom - A co powiesz o takich jak ja, którzy pracę w zawodzie znaleźli jeszcze przed obroną magisterki? Studia nie dadzą ci zawodu. Dadzą ci umiejętności, które musisz sam umieć wykorzystać.

  13. MalYzDuzym napisał:

    Studia dadzą Ci papierek, a to czy na studiach się uczysz czy op*ierdalasz to już tylko od Ciebie zależy.

  14. wertey napisał:

    Potem efekty działalności MEN widać po wynikach wyborów. Krytycyzm narodu wobec władzy jest wprost proporcjonalny do tego stosowanego przez media. I mamy głos ludu! Muuuu, Beee, Chrum! czyt. Daj paszę! Nie dawaj wolności.

  15. sanja napisał:

    Jak już coś, to idiotą. Kretyn to osoba chora. Po drugie: "dwunastoletni". Po trzecie: "program edukacji, po którym". Czy ten ywator ma pokazać to, jak mało się uczysz/ uczyłeś?

  16. KubaHardkor93 napisał:

    Stara zasada internetu, jak nie masz nic konkretnego do powiedzenia, to przyczep się do ortografii/interpunkcji...

  17. MacKwacz123 napisał:

    Jakbyś zamiast do liceum poszedł do technikum czy 'zawodówki' to miałbyś zawód. Dodatkowy rok i nie pieprzyłbyś, że nie umiesz nic konkretnego.Osobiście też skończyłem liceum ale ja przynajmniej nie narzekam ;)

  18. amanounmei napisał:

    A ja skończyłam studia i pracuję w zawodzie. I co? Technikum nie daje gwarancji dobrej pracy. Nic nie daje.