Tia, ja tak zawsze robiłem u rodziny szwagra, którego 28 letni brat z satysfakcją przedstawiał młodszemu pokoleniu (czyt. mnie ;p) swoją monstrualną kolekcję pornosów ;p
O tak zawsze przy okazji jakiejś imprezy rodzinnej zastanawiałem się czemu dopiero pod koniec atmosfera była taka ożywiona i wesoła ,a na początku wszyscy siedzieli i jakieś nudne rozmowy prowadzili... ;)
Błoga nieswiadomość:D
zawsze do tego mozna pic :)
I jeszcze jak nudno u znajomych jak nie maja dzieci. Nie maja zadnych zabawek.
odkad zaszlam w ciaze opdkrywam zagadke na nowo ;]
zagadka się kończy gdy ze stolika dla dzieci przesiadasz się do stolika dla dorosłych :)
też się nad tym zastanawiałem i wiesz co? nic nie wymyśliłem ;-)
Mnie to nigdy nie zastanawialo, nie rozumiem was, ludzie.
taaa lepiej było pjść do kuzynka zobaczyć co tam ma na kompie ;D
Tia, ja tak zawsze robiłem u rodziny szwagra, którego 28 letni brat z satysfakcją przedstawiał młodszemu pokoleniu (czyt. mnie ;p) swoją monstrualną kolekcję pornosów ;p
na rodzinnym spotkaniu niestety się da
ale teraz juz jestesmy starsi i wiemy :D ogolnie świat małolata był bardzo fajny i tajemniczy :D
biorąc pod uwagę, ze rozmowy ograniczały się do 'a helenka kupiła nowego poloneza!' to dalej nie rozumiem.
Masterossi to fajnych masz znajomych/rodzinę...
niech ten admin się ogarnie. tyle ów w pare minut, w dodatku przeciętne. a ten akurat może być
teraz i ja zrozumiałam, że do siedzenia i picia dołącza się % ;)
O tak zawsze przy okazji jakiejś imprezy rodzinnej zastanawiałem się czemu dopiero pod koniec atmosfera była taka ożywiona i wesoła ,a na początku wszyscy siedzieli i jakieś nudne rozmowy prowadzili... ;) Błoga nieswiadomość:D
haa nie da się:D
%% ot cała tajemnica
Jeżeli nie potrafisz miło spędzić czasu rozmawiając i śmiejąc się z przyjaciółmi bez alkoholu to pogratulować poziomu.