Minecraft Sprint Parkour #1

Lista komentarzy

  1. kuchash napisał:

    co za palant wymyślił zwrot ojciec święty... a durni ludzie powtarzają za nim

  2. max12383 napisał:

    najciekawsze, że taki papież cały pontyfikat jest "ojcem świętym" a jak umrze to go dopiero muszą wyświęcać a jak nie to będzie tylko "błogosławiony"

  3. minek1993 napisał:

    max12383 kto powiedział, że muszą?

  4. dj100 napisał:

    minek1993, muszą, jeśli dalej miałby być nazywany świętym("ojcem świętym"). Wyjaśniam tylko minek1993 o co chodziło max12383 i zostaję zminusowany. To ma sens.

  5. max12383 napisał:

    Chodziło mi dokładnie o to co napisał dj100.

  6. jakistamwolnynick napisał:

    "Otóż wy nie pozwalajcie nazywać się Rabbi, albowiem jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy braćmi jesteście. Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie. Nie chciejcie również, żeby was nazywano mistrzami, bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus. Największy z was niech będzie waszym sługą. Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony. " ;]

  7. abdul4715521 napisał:

    "Chrystusowi w tej wypowiedzi nie chodzi o to, żeby nie stosować określenia „ojciec”, lecz aby nie zrównywać w ojcostwie nikogo z Bogiem. Św. Paweł wskazuje na pochodzenie wszelkiego ojcostwa ziemskiego: „Z tej to przyczyny zginam kolana przed Ojcem, od którego bierze swe imię wszelkie ojcostwo na niebie i na ziemi” Ef 3,14n[1]. Prawdziwe ojcostwo to takie, które wyrasta z jedynego Ojcostwa Bożego (por. Ef 3,14). Taki jest sens wypowiedzi Chrystusa, który nie zakazywał nazywać ojcami naszych rodziców i nie zaprzeczał istnieniu ojcostwa duchowego. Chrystus jedynie zabraniał nazywać ojcami duchowymi tych, którzy nimi nie są. Tak ludzie zwracali się do faryzeuszy, którzy w rzeczywistości nimi gardzili: „A ten tłum, który nie zna Prawa jest przeklęty” J 7,49. Zresztą, czytając wersety poprzedzające Mt 23,9 od Mt 23,2 przekonamy się o tym, że Jezus mówił o „uczonych w Piśmie i faryzeuszach”, a nie o duchownych chrześcijańskich, których wówczas jeszcze nie było! Wracając do dyskusji o nienazywaniu nikogo „ojcem” warto zapytać dlaczego sam Jezus szatana nazwał: „ojcem kłamstwa” (J 8,44)? Może to pozwoli oponentom dostrzec różnorodne znaczenia słowa ojciec." żródło - http://www.awronka.nazwa.pl/bazya/ojcostwo.htm

  8. jakistamwolnynick napisał:

    @abdul pewnie, że nie zakazywał nazywania ojcami naszych rodziców (czy raczej tylko... ojców), w całej Biblii wielokrotnie pada to słowo w takim kontekście, wielokrotnie też odnoszone jest do Boga (sam Jezus nazwał Jahwe Ojcem Świętym w pewnym momencie, w każdym razie w zbliżony sposób, z tłumaczeniami wiadomo jest różnie). :) Co do Abrahama, trudno stwierdzić, czy ta wypowiedź odnosiła się do ojcostwa duchowego, bądź co bądź dał on bowiem początek narodowi żydowskiemu w każdym możliwym znaczeniu praktycznie. Duchownych chrześcijańskich wtedy nie było - no niewątpliwie... :D Uznałem po prostu, że lekko ten cytat do aktualnej sytuacji pasuje. Nie zaprzeczył istnieniu ojcostwa duchowego - fakt, nie ma fragmentu w którym zaprzeczałby wprost istnieniu takowego. Ale trudno też jednoznacznie stwierdzić, że "Chrystus jedynie zabraniał nazywać ojcami duchowymi tych, którzy nimi nie są.". Taka jest katolicka interpretacja, ok, ale katolicka interpretacja (jak i każda inna) nie jest bezstronna. ;] Nie, nie jestem Świadkiem Jehowy, żeby nie było.