Kontrolerzy w Lodzi to naprawdę chamstwo i prostactwo, jeszcze nigdy nie wyszłam przy kontroli bez awantury - z czego nigdy nie wynikała ona z mojego przewinienia. Nie wiem dlaczego akurat w tym mieście mam do nich takiego pecha, ale wszystkim zamierzającym wsiąść w mpk ldz radzę uważać :]
@Dolan_Tusk, to że avatarem podszywasz się pod kogoś kogo inni niezbyt lubią, nie znaczy, że chamstwo, jakie tu uprawiasz, ujdzie Ci płazem. Opanuj się, o ile potrafisz...
Fakt, że kontrolerzy z Łodzi są wyjątkowo okryci złą sławą. Kiedyś w lokalnej gazecie czytałem o wielkim nalocie kontrolerów na autobus, który w godzinach porannych przewoził pełen tabun ludzi pod fabrykę Gilletta. Bo padł cynk, że można tam się obłowić, gdyż wielu ludzi nie kasuje biletów. Kretyni kazali kierowcy zamknąć drzwi i nie wypuszczać nikogo, dopóki nie sprawdzą wszystkich. Co jest naruszeniem prawa o ograniczaniu wolności ludzi. Wielu się przez to spóźniło do pracy.
Dokładnie, na Demotywatorach immunitet nie obowiązuje, więc Dolan_Tusk, tutaj nie możesz robić na co tylko masz ochotę, czy to zgodne z prawem czy nie. Minimum kultury obowiązuje każdego użytkownika, nie ważne czy jesteś prezydentem Stanów Zjednoczonych czy Papieżem.
@kyd
Spóźnili się Ci, którzy nie mieli biletów. Było ich wielu więc spisywanie się przeciągnęło :) Jak jedziesz 150 km/h w zabudowanym to też masz pretensje, że policja Cię zatrzymała i spóźniłeś się do pracy? Poza tym kontroler ma prawo ująć i zatrzymać gapowicza.
Co jest złego w genach polskich katolików? Zorganizowali oni katolickie państwo III RP, które jest wrogie dla nich. Rocznie ~ 300 z nich zamarza (w Stanie Wojennym przez 3 lata zginęło 160 osób), to oni są bezdomni, głodni, bezrobotni i okradani przez katolicki rząd, Krk, polityków i siebie samych. jak ci kontrolerzy
Z tego co się orientuję, to czas na skasowanie biletu jest od momentu wejścia, do następnego przystanku, jeśli taki nawet nie minął, to przedszkolanki nie musiały przyjmować mandatu, ale mogę się co do tego mylić. Ostatecznie można nie płacić mandatu, sprawa skończy się w sądzie, który przecież dzieci nie osądzi.
No warto spróbować, takie sprawy często się przegrywa, ale jeżeli mandat jest wystawiony przez idiotów tak jak w tym przypadku to są spore szanse na wygranie sprawy. Moja dziewczyna miała taką sytuację kilka lat temu i sąd rozstrzygnął na jej korzyść, anulowali karę.
Flipper, przedszkolanka to ci mogła tyłek podcierać w 3-latkach. Chodziło ci o nauczycielkę tak? A dokładniej nauczycielkę wychowania przedszkolnego, w skrócie można mówić nauczycielka. Czas się nauczyć głąby, że nie istnieje taki zawód jak przedszkolanka. Tak mówią tylko słabo wyedukowane cioły.
@ Flipper - teraz mi to mówisz? -_- Ja ledwo skasowałam bilet, a już do mnie podeszli i wmówili, że skasowałam go dopiero po odgłoszeniu kontroli. Tramwaj był zatłoczony, ale przyjęłam mandat ;/
Poprawna, Ty dobrze wyedukowany ciole, jesteś jedną z tych, co chcą uchodzić za ostre laski, a w rzeczywistości nawet nie wiedzą jak bardzo są śmieszne, a nie groźne?
W Łodzi bilet należy skasować "niezwłocznie" - czyli interpretacja jest taka, że musi to być pierwsza czynność po wejściu. Kiedyś był czas do następnego przystanku.
Żaden problem. Regulamin przewozu osób MZK w każdym mieście ma punkt, który brzmi mniej więcej tak: "Po wejściu do pojazdu należy niezwłocznie skasować bilet". I w innym miejscu "Kontroler przed przystąpieniem do czynności powinien upewnić się, że każda osoba wykazująca chęć skasowania biletu już to zrobiła". Dwa razy się odwoływałem na te punkty i dwa razy anulowano mi mandat.
Kontrolerzy w Lodzi to naprawdę chamstwo i prostactwo, jeszcze nigdy nie wyszłam przy kontroli bez awantury - z czego nigdy nie wynikała ona z mojego przewinienia. Nie wiem dlaczego akurat w tym mieście mam do nich takiego pecha, ale wszystkim zamierzającym wsiąść w mpk ldz radzę uważać :]
@Dolan_Tusk, to że avatarem podszywasz się pod kogoś kogo inni niezbyt lubią, nie znaczy, że chamstwo, jakie tu uprawiasz, ujdzie Ci płazem. Opanuj się, o ile potrafisz...
Fakt, że kontrolerzy z Łodzi są wyjątkowo okryci złą sławą. Kiedyś w lokalnej gazecie czytałem o wielkim nalocie kontrolerów na autobus, który w godzinach porannych przewoził pełen tabun ludzi pod fabrykę Gilletta. Bo padł cynk, że można tam się obłowić, gdyż wielu ludzi nie kasuje biletów. Kretyni kazali kierowcy zamknąć drzwi i nie wypuszczać nikogo, dopóki nie sprawdzą wszystkich. Co jest naruszeniem prawa o ograniczaniu wolności ludzi. Wielu się przez to spóźniło do pracy.
Dokładnie, na Demotywatorach immunitet nie obowiązuje, więc Dolan_Tusk, tutaj nie możesz robić na co tylko masz ochotę, czy to zgodne z prawem czy nie. Minimum kultury obowiązuje każdego użytkownika, nie ważne czy jesteś prezydentem Stanów Zjednoczonych czy Papieżem.
kiedy w końcu dostanie on bana
@kyd Spóźnili się Ci, którzy nie mieli biletów. Było ich wielu więc spisywanie się przeciągnęło :) Jak jedziesz 150 km/h w zabudowanym to też masz pretensje, że policja Cię zatrzymała i spóźniłeś się do pracy? Poza tym kontroler ma prawo ująć i zatrzymać gapowicza.
Donald, ty mieszkasz przecież w Sopocie, w dodatku lecisz tam samolotem, a nie komunikacją publiczną.
Jak mnie wkur wiają takie marne bezbeki jak dolan, to jest nie do opisania. Jesli próbujesz już trollowac to rób to kur wa gimbusie z głową.
Co jest złego w genach polskich katolików? Zorganizowali oni katolickie państwo III RP, które jest wrogie dla nich. Rocznie ~ 300 z nich zamarza (w Stanie Wojennym przez 3 lata zginęło 160 osób), to oni są bezdomni, głodni, bezrobotni i okradani przez katolicki rząd, Krk, polityków i siebie samych. jak ci kontrolerzy
Bonjo - chory, czy upośledzony umysłowo? Tak samo "Dolan"... Takimi komentarzami to możecie między sobą porzucać...
Z tego co się orientuję, to czas na skasowanie biletu jest od momentu wejścia, do następnego przystanku, jeśli taki nawet nie minął, to przedszkolanki nie musiały przyjmować mandatu, ale mogę się co do tego mylić. Ostatecznie można nie płacić mandatu, sprawa skończy się w sądzie, który przecież dzieci nie osądzi.
ten mandat już został anulowany z tego co wiem.
No warto spróbować, takie sprawy często się przegrywa, ale jeżeli mandat jest wystawiony przez idiotów tak jak w tym przypadku to są spore szanse na wygranie sprawy. Moja dziewczyna miała taką sytuację kilka lat temu i sąd rozstrzygnął na jej korzyść, anulowali karę.
Flipper, przedszkolanka to ci mogła tyłek podcierać w 3-latkach. Chodziło ci o nauczycielkę tak? A dokładniej nauczycielkę wychowania przedszkolnego, w skrócie można mówić nauczycielka. Czas się nauczyć głąby, że nie istnieje taki zawód jak przedszkolanka. Tak mówią tylko słabo wyedukowane cioły.
@ Flipper - teraz mi to mówisz? -_- Ja ledwo skasowałam bilet, a już do mnie podeszli i wmówili, że skasowałam go dopiero po odgłoszeniu kontroli. Tramwaj był zatłoczony, ale przyjęłam mandat ;/
@PoprawnaPolszczyzna mówi Ci coś takiego, jak mowa potoczna?
Poprawna, Ty dobrze wyedukowany ciole, jesteś jedną z tych, co chcą uchodzić za ostre laski, a w rzeczywistości nawet nie wiedzą jak bardzo są śmieszne, a nie groźne?
W Łodzi bilet należy skasować "niezwłocznie" - czyli interpretacja jest taka, że musi to być pierwsza czynność po wejściu. Kiedyś był czas do następnego przystanku.
Żaden problem. Regulamin przewozu osób MZK w każdym mieście ma punkt, który brzmi mniej więcej tak: "Po wejściu do pojazdu należy niezwłocznie skasować bilet". I w innym miejscu "Kontroler przed przystąpieniem do czynności powinien upewnić się, że każda osoba wykazująca chęć skasowania biletu już to zrobiła". Dwa razy się odwoływałem na te punkty i dwa razy anulowano mi mandat.