Comedy Actors: Full Uncensored Interview

Lista komentarzy

  1. bzuku17 napisał:

    Dobre, trafione, prawdziwe.

  2. milunirafcio napisał:

    dzisiaj są moje 19 urodziny, a chcialem miec ciagle 18 ;(

  3. Ciufa napisał:

    Najlepszego. ;)

  4. Unquestionable napisał:

    Aj, chciałam napisać, że mam 18 lat i wcale nie chcę być już starsza, ale doczytałam do końca, więc tego nie napiszę.

  5. KTU napisał:

    Młodzież chce być sobą bo już mogą bawić się jak dorośli ale jeszcze za wszystko płacą rodzice :D

  6. Nata1ia napisał:

    No nie wiem. Młodzież czesto sie zachowuje jakby juz była dorosla i w tym celu aby swoja dorosłosc udowodnic pali, pije, i seksi się z kim popadnie. Może to wina nas dorosłych, ze stwarzamy takie wyobrażenie doroslosci :/

  7. RyderPuszek napisał:

    nie zamieniajmy człowieka w jedne wielki stereotyp , ja gdy byłem mały nie pytałem jak idiota" kieeedy pójdee do skołyy?" ,bo wiedziałem że szkoła to nie przedszkole i że trochę lat tam spędzę , Wiek nie musi być wyznacznikiem zachowania i ubiory, bo inaczej każdy 80 latek by siedział zgrzybiały pod kocykiem z garścią tabletek a np jak na osiemdziesiątkę Clint Eastwood się świetnie trzyma , a wiele młodzieży nie jest sobą , bo często dla przynależności do danej grupy gotowa jest lizać podłogi a to żałosne niszcząc własne " ja " dla paru idiotów co wspólnie lubią palić , pić ,czy ubierać się tak samo, dlatego też dzisiejsze czasy dają nam takie Hanny Montany , czy Lady Gagi , bo kiedyś liczyła się oryginalność ,a nie papugowanie innych

  8. doliwaq napisał:

    Należę do młodzieży i powiem tak. Chciałbym być znowu dzieckiem. Gdy byłem dzieckiem, też chciałem być dzieckiem. Nigdy nie chciałem dorosnąć.

  9. idj95 napisał:

    Ja tak samo. Nie wiem, co zrobię, gdy stuknie mi dwudziestka. Tragedia. Choć mam szesnaście lat, najchętniej całe życie przetrwałabym jako dwunasto/trzynastolatka ;/

  10. mooz napisał:

    A ja za nic nie chciałbym wrócić do dzieciństwa, po prostu za nic! Dopiero będąc dorosły mogę normalnie żyć, realizować marzenia, a nie tylko marzyć. Wszystko pewnie zależy od tego jakie kto miał dzieciństwo...

  11. LadyGrinningSoul napisał:

    Teraz mogę robić tyle pięknych rzeczy, decydować o sobie (co wychodzi mi na zdroie dużo lepiej niż gdy robili to dorośli) i mieć tyle szczęścia, że w życiu nie zamieniłabym tego na żałosne, pełne barier dzieciństwo. Aczkolwiek zazdroszczę, jeśli ktoś miał takie, że chciałby do niego wrócić. Ja nie chcę. Choć z drugiej strony więcej niż 18 lat też mi nie potrzeba ;p