co ci to da ze bedziesz wiedzial kto pojdzie na pogrzeb ? moze sa tacy ktorym na tobie zalezy a beda woleli isc na grob sie pomodlic ... ? albo tacy ktorzy beda za toba plakac i tesknic a nie beda tego pokazywac innym ...
Dokładnie to najbardziej chciałabym w tej chwili zobaczyć,
zapewne pewien osobnik pomyślałby, że to
właśnie przez niego i sprawiłoby mi chorą satysfakcję to, że gryzie go sumienie.
Tak, łatwiej
skrzywdzić innych niż siebie.
Hmmm... Ja nie wiem czemu, ale twój skojarzył mi się z moimi myślami z wczesnego dzieciństwa. Kiedy mama mnie wkurzyła, wyobrażałam sobie, że umarłam, a ona strasznie za mną płacze. Albo koledzy w szkole, jak mi dokuczali. Ale ja byłam emo jako dziecko, rany...
zapewniam cię,że jeżeli będą płakać...to tylko z radości
Tak, ja też.
Zareaguje mniej więcej tak: http://www.youtube.com/watch?v=47b2bHkwFlk
Ja cbciałbym zobaczyć, kto przyszedłby na pogrzeb, ale chciałbym potem móc wrócić.
co ci to da ze bedziesz wiedzial kto pojdzie na pogrzeb ? moze sa tacy ktorym na tobie zalezy a beda woleli isc na grob sie pomodlic ... ? albo tacy ktorzy beda za toba plakac i tesknic a nie beda tego pokazywac innym ...
To może źle to ująłem, ogółem chodziło mi o to, by się dowiedzieć, kto by się jakkolwiek przejął moją śmiercią... ;)
powiedz do znajomego "nie żyję" i po sprawie
"ŻĘ"?!?
Troche to aroganckie.
często się nad tym zastanawiam... :d
Czasami jest tak że dopiero śmierć uświadamia jak ktoś był dla nas ważny.i to jest straszne
Dokładnie to najbardziej chciałabym w tej chwili zobaczyć, zapewne pewien osobnik pomyślałby, że to właśnie przez niego i sprawiłoby mi chorą satysfakcję to, że gryzie go sumienie. Tak, łatwiej skrzywdzić innych niż siebie.
Hmmm... Ja nie wiem czemu, ale twój skojarzył mi się z moimi myślami z wczesnego dzieciństwa. Kiedy mama mnie wkurzyła, wyobrażałam sobie, że umarłam, a ona strasznie za mną płacze. Albo koledzy w szkole, jak mi dokuczali. Ale ja byłam emo jako dziecko, rany...
powiedziała Hanka do Marka ;)