Nie można mieć pecha po śmierci.
A w momencie "śmierci" i wynurzenia się po niefizycznej stronie, nie możesz przypomnieć sobie niczego, co wciąż mogło wydawać ci się przykre. Za to wszystkie pozytywne doświadczenia są teraz zestrojone z twoimi nowymi "wibracjami" Teraz widzisz co poszło nie tak. Jeśli mógłbym tylko sobie przypomnieć jakiego miałem pecha, to może bym nie wracał....
@ AkkadianEmpire -jak dla mnie komentarz w ogóle nie na miejscu, bo ku**a skąd możesz wiedzieć co czuje człowiek po śmierci? doświadczyłeś jej? czy tylko wyczytałeś jakieś brednie w jednym z kolorowych pisemek?
Nie rozumiem, dlaczego @AkkadianEmpire został zminusowany. Przecież dobrze gada. Zmarły ma wyj ebane na to, bo przecież jego ciało już dawno uległo rozkładowi, a robale dodatkowo to przyśpieszyły. Najwyżej ludzie, którzy chodzą na grób tych zmarłych osób mogą być lekko wkur wieni. Poza tym, ten pech nie dotyczy ich, jako osoby tylko ich szczątków, a to róznica. [-]
Tylko że on pisał o o wynurzeniu po jakiejś niefizycznej stronie. Jak dla mnie ta strona jest bardzo fizyczna. W tym przypadku jest to druga strona rzeki, która podmyła tę skarpę :).
Nie można mieć pecha po śmierci. A w momencie "śmierci" i wynurzenia się po niefizycznej stronie, nie możesz przypomnieć sobie niczego, co wciąż mogło wydawać ci się przykre. Za to wszystkie pozytywne doświadczenia są teraz zestrojone z twoimi nowymi "wibracjami" Teraz widzisz co poszło nie tak. Jeśli mógłbym tylko sobie przypomnieć jakiego miałem pecha, to może bym nie wracał....
o.O
WTF?
Spytam z ciekawości - studiujesz teologię?
ja też z ciekawości zapytam- co Ty bierzesz człowieku? może czas zmienić dilera albo brać połowę ?
Jak mieć pecha to na zawsze.. .
@ AkkadianEmpire -jak dla mnie komentarz w ogóle nie na miejscu, bo ku**a skąd możesz wiedzieć co czuje człowiek po śmierci? doświadczyłeś jej? czy tylko wyczytałeś jakieś brednie w jednym z kolorowych pisemek?
Nie rozumiem, dlaczego @AkkadianEmpire został zminusowany. Przecież dobrze gada. Zmarły ma wyj ebane na to, bo przecież jego ciało już dawno uległo rozkładowi, a robale dodatkowo to przyśpieszyły. Najwyżej ludzie, którzy chodzą na grób tych zmarłych osób mogą być lekko wkur wieni. Poza tym, ten pech nie dotyczy ich, jako osoby tylko ich szczątków, a to róznica. [-]
Tylko że on pisał o o wynurzeniu po jakiejś niefizycznej stronie. Jak dla mnie ta strona jest bardzo fizyczna. W tym przypadku jest to druga strona rzeki, która podmyła tę skarpę :).
elmariano88 - widzę, ze jesteś fanem książek o Wędrowyczu xd
@mrvirus - nie podmyła jej rzeka tylko deszcz spowodował jej osunięcie.