Kiedyś można było zaszpanować za mniejszą cenę ale też były dość dziwne zachowania. Jak byłem w podstawówce to była moda na przybory "Nici" czy jakoś tak to niektóre moje koleżanki z klasy nie raz rozkładały na ławce po trzy piórniki... A w sumie może ciągle jest tak tylko że teraz to jest Hanna Montanna albo Hello Kitty, nie wiem jak to teraz wygląda w podstawówkach :D
Marzyłam kiedyś o takiej linijce z wodą w środku i jakimiś koralikami, kiedy już w końcu mi taką kupili to nie było już tak fajnie. "Najpiękniejsze są zawsze marzenia".
A czy ktoś pamięta jeszcze takie zabawne, elastyczne linijki, które po uderzeniu w nadgarstek się zwijały na nim i zamieniały w opaskę? :->
Mam taką :). Szkoda, że juz mnie tak nie cieszy jak kiedyś...
Kiedyś można było zaszpanować za mniejszą cenę ale też były dość dziwne zachowania. Jak byłem w podstawówce to była moda na przybory "Nici" czy jakoś tak to niektóre moje koleżanki z klasy nie raz rozkładały na ławce po trzy piórniki... A w sumie może ciągle jest tak tylko że teraz to jest Hanna Montanna albo Hello Kitty, nie wiem jak to teraz wygląda w podstawówkach :D
Marzyłam kiedyś o takiej linijce z wodą w środku i jakimiś koralikami, kiedy już w końcu mi taką kupili to nie było już tak fajnie. "Najpiękniejsze są zawsze marzenia".
ta,pamiętam ,kiedyś szpanowałem telefonem za chyba 15 zł,taki zabawkowy z różnymi dźwiękami. I ta mina ludzi kiedy mi ten telefon ''zadzwonił''
Za to za moich czasów były ołówki, które można było wyginać. Ciągło z tego jak cholera...
kiedyś żeby Polska reprezentacja grała dobrze w piłkę nożną nie trzeba było 4353485793469535 reklam